-
Dziennik zmian #27
-
Nieumarli powstają
Noc była gęsta i cicha, jakby cały świat wstrzymał oddech. Patrole miejskiej straży krążyły jak zwykle po okolicy, gdy trzech strażników skręciło w starą, porośniętą mgłą drogę prowadzącą przez wzgórza pełne śniegu. Tam właśnie usłyszeli pierwszy jęk. Z ciemności wynurzyły się postacie – wynędzniałe, poruszające się szarpanym, nienaturalnym krokiem – to nieumarli. Zaskoczeni strażnicy nie…
-
Dziennik zmian #26
-
Dziennik zmian #25
-
Dziennik zmian #24