
Od zawsze porządek zmaga się z chaosem. W najdawniejszych dziejach kult Śmierci był znikomy, a figlarna i kapryśna Bogini tkwiła w zapomnieniu. Pierwotne ludy czciły swych stworzycieli, Pana i Matkę, Śmierci natomiast obawiano się, nie prosząc o protekcję. W pierwszej erze znudzony dotychczasową egzystencją w Vaas Eger tłum młodych elfów tłumnie ruszył za głoszącą chwałę zapomnianej bogini, herezję kultu Śmierci Loethe, która została nowym prorokiem. Owa herezja szybko została stłumiona, a samą winowajczynię podstępem schwytano i uwięziono, skazując następnie na wygnanie, którego dotrzymała. Ci zaś, którzy podążyli drogą jej proroctwa, zniknęli z zasięgu legend pierwszej ery, a ich dalsze losy znane są nam dzięki spisom ówczesnych, później zwanych mrocznymi elfami. Loethe i jej wyznawcy zaszyli się w podziemnym świecie zwanym Podmrokiem gdzie przez setki lat doskonalili swoje przystosowanie do życia w podłych warunkach, wypierając z siebie wszelkie uczucia, zastępując je instynktem. Ich zbójecka egzystencja trwałaby zapewne w najlepsze – pasożytnicze życie, żerujące na dobrodziejstwach znalezionych na powierzchni. Druga era przyniosła jednak kataklizm i pożogę zesłaną na Vaas, w wyniku czego ich podziemna kraina jak i miasto w Podmroku zostały zasypane, więżąc ich na setki lat. Wiele podań mówi o roku 1000 przed Imperium jako dacie pojawienie się drowów na powierzchni. Ci zaś byli wygnańcami, sprzeniewierzonymi kultowi Loethe i matriarchatu, o bladociemnej lub ciemnej karnacji, odporni na żółtą gorączkę panującą na pustyni, prędko zbudowali swe miasto na palących piaskach Lahlith siłą niewolników. Mieszając się z rasą ludzką zagubili swój pierwiastek, przekształcając się stopniowo w bliższe ludziom istoty, zwane Naurami. Wróćmy lecz do tych, którzy pozostali w Podmroku. Mroczne elfy przez stulecia nękały naziemne ludy, bogacąc się i rozwijając swą potęgę. Wieki życia w izolacji i mroku wykształciły w nich łowiecki, zabójczy instynkt, niesamowity spryt i wolę przetrwania. Wyzute z uczuć, żyjące dla własnych interesów i korzyści, trzymane twardą ręką matriarchatu i podporządkowujące się panującej hierarchii, okazywały pozorny szacunek podsycony strachem wyższym w hierarchi. Zaczęły skupiać się w domy, te zaś konkurowały między sobą o władzę w Podmroku pod wodzą swych Matron. Jak wszystkie rasy, na przestrzeni wieków zmieniły swoje zwyczaje i obyczaje, które nieco różnią się od pierwotnych. Czczą prorokinię Loethe na równi ze Śmiercią, a nawet utożsamiają ją z jej wcieleniem. Świętością są również pająki, jej symbol i przybrane wcielenie. Podmrok wszak pełen był pajęczaków, a liczne arachy ogromne niczym bestie budziły strach, który prędko przekuto w szacunek, wznosząc je ku boskości. Słuchy o drowach zanikły wraz z początkiem Wielkiej Wojny, a Podmrok ponownie spoczął pod gruzami, owiany mrokami tajemnicy…
Gajusz z Orod
Mroczne Elfy, znane również jako Drowy, są rasą, której natura została ukształtowana przez bezlitosne realia życia w Podmroku. W większości są niezdolne do odczuwania emocji, które inne rasy uznają za pozytywne – takich jak miłość, współczucie czy litość. Choć zdarzają się wśród nich jednostki podatne na te uczucia, są one rzadkością i często uważane przez swoich pobratymców za słabe.
Strach przed nieznanym jest głęboko zakorzeniony w ich naturze, ale wobec innych ras okazują jedynie szacunek podszyty lękiem lub pogardą. Drowy nie boją się tych, których nienawidzą, ani nie nienawidzą tych, których się lękają – zamiast tego kierują się chłodną kalkulacją i głębokim przekonaniem o swojej wyższości nad innymi rasami.
Hierarchia jest dla Mrocznych Elfów świętością, a wywyższanie się nad niżej postawionymi członkami społeczeństwa jest dla nich naturalne. Największą satysfakcję czerpią z poniżania, gnębienia i okaleczania tych, którzy nie przynależą do żadnego z Domów – uważają ich za bezużytecznych, dopóki nie udowodnią swojej wartości. Aby zostać przyjętym do Domu, Mroczny Elf musi najpierw „zostać zmieszany z błotem”, a następnie „ulepiony na nowo” niczym z gliny – wyłącznie przez cierpienie można osiągnąć prawdziwą siłę.
Szczególną nienawiść Drowy żywią wobec Elfów, które darzą bezgraniczną pogardą. Gdy zmuszone są do współpracy z innymi rasami, czynią to wyłącznie dla własnej korzyści – często okazując przy tym jawną pogardę, próbując wykorzystać każdą okazję, by przechytrzyć sojuszników i wyjść z każdej sytuacji z jak największym zyskiem.
Wyjątkiem są długotrwałe sojusze, które powstają pod ścisłym nadzorem politycznym Matron – potężnych przywódczyń domów drowów. W takich przypadkach indywidualne ambicje podporządkowane są wyższym celom, a pojedyncze jednostki starają się nie zakłócać delikatnych sojuszy, by nie narazić się na gniew wyżej postawionych.
Życie w Podmroku nauczyło Mroczne Elfy sprytu, przebiegłości i wykorzystywania każdej nadarzającej się okazji. Nie kierują się honorem, lecz własną korzyścią i wolą przetrwania. Drowy są mistrzami podstępu, a sztuczki i oszustwa stanowią dla nich naturalną część codziennej walki o władzę i przetrwanie.
Charakter
Podstawowymi cechami ich charakteru są okrucieństwo, spryt, odwaga, przebiegłość, fanatyz i niezaspokojona żądza władzy. Ponadto samowystarczalność, dyscyplina, dążenie do doskonałości, narcyzm, zawiść, zazdrość oraz mściwość.
Hierarchia
W matriarchalnym społeczeństwie (władza kobiet i wyższość nad samcami) na szczycie stoi wybrana przez Loethe – Arcymatrona, zaraz za nią władzę sprawują Matrony i Arcykapłanki, poniżej stoją Kapłanki Loethe, następnie na równi znajdują się członkinie domów z fechmistrzami (najwyższe stanowisko dzierżone przez mężczyzn), później w stopniach drabiny zasiadają wojownicy, pozostawiając na końcu rozrodcze kobiety, mężczyzn zrzeszonych w domach kończąc na niezrzeszonych.
Stosunki między drowami
Postawieni niżej w drabinie wpływów okazują podsycony bojaźnią pozorny szacunek, lękając się mocy sprawczej przełożonych. Wpływowe drowy i te postawione wyżej nie poważają podwładnych niejednokrotnie dopuszczając się obelg, okaleczeń i ośmieszania. Za zuchwałość niszy społecznej grozi publiczna chłosta, okaleczanie lub wygnanie a według legend nawet zmiana w dridera – pół drowa, pół pająka. To samo tyczy się zdrajców matriarchatu.
Stosunki z sojusznikami
Mroczne Elfy obawiają się zepsucia stosunków zbudowanych przez Matrony i nie są skłonne podejmować ryzykownych zachowań by nie przyczynić się do zachwiania sojuszu. Oczywiście jak to mają w naturze będą próbowały się wywyższać i starać się jak najwięcej zagarnąć dla siebie, natomiast nie zaatakują bezpodstawnie sojusznika.
Stosunki międzyrasoweTamaelowie (Orodyjczycy) – nienawiść
Elfy – nienawiść
Jarlingowie – nienawiść
Tamaelowie (Tirasyjczycy) – neutralny/ współpraca oparta na obopólnej korzyści
Krasnoludy – neutralny/współpraca oparta na obopólnej korzyści
DROWIE ZWROTY NA SERWERZE:Drowie_Zwroty_Na_Serwerze_UO_NelderimPobierz